Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Alhizer z miasteczka Kielce. Mam przejechane 488.82 kilometrów w tym 122.30 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 11.89 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 3500 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Alhizer.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2012

Dystans całkowity:225.60 km (w terenie 80.10 km; 35.51%)
Czas w ruchu:17:37
Średnia prędkość:9.91 km/h
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:28.20 km i 2h 56m
Więcej statystyk
  • DST 22.10km
  • Czas 01:28
  • VAVG 15.07km/h
  • Sprzęt Mongouse summit
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wola Kopcowa Parcele- Leszczyny- Bęczków, Mąchocice Dolne- Mąchocice Kapitulne

Czwartek, 23 sierpnia 2012 · dodano: 16.03.2013 | Komentarze 0

23.08 2012 – trasa: Wola Kopcowa Parcele- Leszczyny- Bęczków, Mąchocice Dolne- Mąchocice Kapitulne- do domu – 22, 1 km




  • DST 50.20km
  • Czas 05:26
  • VAVG 9.24km/h
  • Sprzęt Mongouse summit
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wola Kopcowa - Mąchocice- Przełom Lubzranki- Ciekoty-Wilków- Św. Katarzyna- Podgórze -Bodzentyn

Niedziela, 19 sierpnia 2012 · dodano: 16.03.2013 | Komentarze 0

19.08 2012- trasa: Wola Kopcowa - Mąchocice- Przełom Lubzranki- Ciekoty-Wilków- Św. Katarzyna- Podgórze -Bodzentyn-powrót ą samą trasa - 50,2 km

Dziś była świetna wycieczka rowerowa. Pogoda na medal w słońcu 37 stopni.

Pojechaliśmy [ z mamą] drogą przez las, mijając zalew w Cedzynie, następnie w
w kierunku pobliskich Leszczyn.

ośrodek wypoczynkowy Leśna Biesiada przy zalewie Cedzyna.

aa zdjęciu Góra Radostowa

trzymaliśmy się wyznaczonych szlaków a nie asfaltówki dzięki czemu odnaleźliśmy urocze przejście przez rzeczkę Lubrznkę. Był mostek dla rowerzystów, jednak wandale go zniszczyli i użyłem siły swoich mięśni. Następnie leśnym duktem pod górkę pojechaliśmy w kierunku Ciekot, a następnie małą wijąca się urokliwą asfaltówką z typowym starym zabudowaniem Kielecczyzny. Wyjechaliśmy na zalew w Ciekotach, mały amfiteatr i Szklany Dom Żeromskiego oczywiście już nam znany, pokierowaliśmy się na szosę tak jak wskazywał zielony szlak rowerowy.


Z Ciekot wjechaliśmy do Wilkowa gdzie jest teraz nowy zalew.

Objechaliśmy go wkoło promenadą.


W tle góra Łysice, największy szczyt Gór Świętokrzyskich.
Święta Katarzyna - gorąc niesamowity więc nic innego nie mogliśmy zrobić jak uraczyć się lodami,


Po odpoczynku pojechaliśmy w kierunku Bodzentyna.

Po drodze minęliśmy urokliwą kapliczkę, szkoda że w stanie opłakanym i nikt nie pracuje nad tym by taki zabytek uchować dla następnych pokoleń.

Dalej droga prowadziła przez środek lasu, czuć było wielkość i zapach prawdziwej świętokrzyskiej jodłowej puszczy, przyjemna bardzo choć cały czas pod górkę.




przed samym Bodzentynem, skręciliśmy obejrzeć stok narciarski

Dojechaliśmy do małego rynku w Bodzentynie a następnie pnąc się górę do dużego rynku, który jest modernizowany obecnie a szkoda bo wycieli stare piękne drzewa i teraz świeci pustką.

Z tego rynku podjechaliśmy do Kościoła a następnie do riun.


Potem wróciliśmy na rynek gdzie....

zjedliśmy dobrą pizzę

Pizza godna polecenia, PYCHA!

Naładowaliśmy akumulatory do drogi powrotnej , godzina późna trzeba gazować.

Z Bodzentyna bez przystanku dojechalismy do Św. Katarzyny, i pojechaliśmy tak bez stawania aż do Ameliówki. I dalej prosto do domu. Na liczniku 50, 2km, czyli wycieczkę zaliczam do bardzo udanych




  • DST 42.20km
  • Teren 14.00km
  • Czas 05:10
  • VAVG 8.17km/h
  • Sprzęt Mongouse summit
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wola Kopcowa- Cedzyna-Radlin- Mójcza – Suków-Borków – Słopiec- Daleszyce-Brzechów- Niestachów-Radlin- Cedzyna

Sobota, 18 sierpnia 2012 · dodano: 16.03.2013 | Komentarze 0

18.08 2012 – trasa: Wola Kopcowa- Cedzyna-Radlin- Mójcza – Suków-Borków – Słopiec- Daleszyce-Brzechów- Niestachów-Radlin- Cedzyna- dom – 42,2 km

wycieczka z mamą
Dziś trasę wybierałem ja, po części tzn. chciałem nadal spenetrować szlak rowerowy w lasach koło Radlina, bo ostatnio częściowo pojechaliśmy szlakiem rowerowym czarnym a potem drogą pożarową, minęliśmy teraz tę drogę trzymając się szlaku.

Droga ciężka piaszczysta i pagórkowata a dodatkowo rozjechana przez quady . W lesie minęło nas właśnie dwóch typków na crossach , wrrr.Sporo czasu nam zeszło i tym lasem przejechaliśmy około 14 km. A trasa niezbyt łatwa, męcząca i z niespodziankami o takimi.

Trasa czarna rowerowa pokierowała nas do Mójczy.
Potem już piękną asfaltówką pojechaliśmy do Sukowa, a następnie do Borkowa.


W Borkowie jest piękny duży zalew. A że późno już się robiło. poejchalismy asfaltową drogę w kierunku Daleszyc, z stamtąd do Brzechowa. Teraz zdobywając górkę od drugiej strony niż wczoraj dojechaliśmy do Niestachowa i najbliższą drogą przez Radlin Cedzynę popędziliśmy do domu. Dziś udało nam się dobre 42, 2 km zrobić w tym 14 km trudną trasą dla rowerów górskich.
Podobno jutro u mnie ma być super pogoda, zobaczymy.




  • DST 25.10km
  • Teren 25.10km
  • Czas 02:13
  • VAVG 11.32km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

dziś zdobyta Góra Otrocz 375 m.n.p.m

Piątek, 17 sierpnia 2012 · dodano: 16.03.2013 | Komentarze 0

17.08/2012 - trasa: Wola Kopcowa- Cedzyna -Radlin –Góra Otrocz [375] Niestachów –Radlin- Cedzyna- W.Kopcowa 25,1 km
Dziś trasę wybierałem ja,większości trasa w lesie pod górę, taka górska przeprawa.
A oto fotorelacje z dzisiejszego wypadu:

Taka drogą pod górę jechaliśmy na Górę Otrocz.
Piękny las, potem wbiliśmy się na szlak niebieski i czarny rowerowy, tu była już droga węższa, część z górki


ze szklaku wyjechaliśmy na szeroką drogę pożarową, gdzie minęliśmy stado rowerzytów, dokładnie 12 osób w tym dzieci. Stwierdziliśmy że nie jedziemy dalej szlakiem tylko tą drogą pod górkę w kierunku Niestachowa. Za mną kierunek na Cedzynę. Mama siedzi jak kura na grzędzie:)

Część drogi była pod górę, minęliśmy szczyt gdzie była m. in budka leśnika a w środku Kaspi:), a potem tą szeroką drogą z górki na pazurki jechało się i jechało. Bardzo przyjemnie. Dotarliśmy do asfaltówki i pokierowaliśmy się na Niestachów.

W Niestachowie jest wyciąg narciarski, widać go w dali za mamą, a tuż za jej plecami powalony dinozaur:)przez mamę, hehe:)
Przejechaliśmy wzdłuż cały Niestachów i już do znajomego nam sklepu wpadliśmy na małego lodzika.
Po wzmocnieniu, pojechaliśmy znaną nam już trasą przez las do Radlina.




  • DST 35.00km
  • Teren 10.00km
  • Sprzęt Mongouse summit
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wola Kopcowa- Cedzyna-Radlin - Niestachów - Brzechów- Daleszyce- Górno- Radlin- Cedzyna

Czwartek, 16 sierpnia 2012 · dodano: 16.03.2013 | Komentarze 0

16.08.2012 - trasa : Wola Kopcowa- Cedzyna-Radlin - Niestachów - Brzechów- Daleszyce- Górno- Radlin- Cedzyna – dom: 35 km.
pierwsza wyprawa ja i mama
A o to kilka fotek z wyprawy:

ja w Radlinie

Na leśnej dróżdżce z Radlina do Niestachowa

przy kościele w Daleszycach

ciekawy drewniany zabytkowy domek w Daleszycach




  • DST 16.00km
  • Teren 14.00km
  • Sprzęt Mongouse summit
  • Aktywność Jazda na rowerze

Cedzyna-Leszczyny- Radlin

Środa, 8 sierpnia 2012 · dodano: 16.03.2013 | Komentarze 0

08.08.2012 – trasa: Cedzyna-Leszczyny- Radlin:16 km




  • DST 24.00km
  • Teren 6.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 9.60km/h
  • Sprzęt Mongouse summit
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wola Kopcowa, Masłów, Brzezinki, Ciekoty, Przełom Lubrzanki, Mąchocice

Wtorek, 7 sierpnia 2012 · dodano: 16.03.2013 | Komentarze 0

07.08 2012 trasa: Wola Kopcowa, Masłów, Brzezinki, Ciekoty, Przełom Lubrzanki, Mąchocice, dom: 24 km





  • DST 11.00km
  • Teren 11.00km
  • Czas 00:50
  • VAVG 13.20km/h
  • Sprzęt Mongouse summit
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew w Cedzynie

Poniedziałek, 6 sierpnia 2012 · dodano: 16.03.2013 | Komentarze 0

trasa dookoła zalewu w Cedzynie.